Po subiektywnej ocenie wrażenia artystycznego i prestiżu dokonań poszczególnych zawodników i zespołów pora na obiektywne dane. Kto był najlepszym polskim kolarzem szosowym w sezonie 2015?
Zacznijmy od najprostszych rozwiązań. W rankingu World Tour sklasyfikowano trzech Polaków. Są to Michał Kwiatkowski (26. miejsce), Rafał Majka (33.) i Maciej Bodnar (131). W sumie sklasyfikowano 214 kolarzy.
Z kolei w rankingu zespołów kontynentalnych i prokonentalnych najlepiej zaprezentował się Maciej Paterski (35. miejsce) przed Pawłem Bernasiem (46.), Grzegorzem Stępniakiem (91.), Pawłem Franczakiem (110.) i Tomaszem Marczyńskim (122.)
Powiedzmy sobie szczerze, oficjalne rankingi UCI są mocno niedoskonałe. Jak zawsze w takich przypadkach z pomocą przychodzi CQ Ranking, który zlicza punkty uzyskane we wszystkich oficjalnych imprezach z kalendarza międzynarodowego, zachowując oczywiście odpowiednie wagi.
Według tych kryteriów najlepszym polskim kolarzem sezonu 2015 bezsprzecznie był Michał Kwiatkowski. Choć mistrz świata zmagał się z ?klątwą tęczowej koszulki? i tak uzbierał dość punktów, by zająć 21. miejsce na świecie. Niedaleko za nim znajdziemy Rafała Majkę (33. lokata) a pierwszej setce zmieścił się jeszcze Maciej Paterski (81.). Kolejny w klasyfikacji, Maciej Bodnar to lokata 212. a piąty z Polaków, Tomasz Marczyński jest 230. W sumie sklasyfikowanych jest 3791 zawodników.
Poniżej znajdziecie listę Polaków, którzy uszczknęli choć jeden punkt zunifikowanego rankingu w sezonie 2015.
Najskuteczniejszym pod względem zwycięstw Polakiem był Tomasz Marczyński. Zanotował na swoim koncie 7 triumfów w niżej punktowanych imprezach (został Mistrzem Polski oraz wygrywał w Maroku i Turcji). Drugi w kolejce jest Paweł Bernas (6 wygranych, w Portugalii, Polsce i Czechach) a trzeci Maciej Paterski (4. wygrane: Chorwacja oraz worldtourowa Katalonia).
Najlepszą drużyną była oczywiście CCC Sprandi Polkowice (w rankingu CQ 25. miejsce), ale co ciekawe, w rankingu UCI Europe Tour ustąpiła ukraińskiej Kolls-BDC z w połowie polskim składem i sponsorami.
Wszystkie te zwycięstwa oraz ?miejsca punktowane? dały Polsce na koniec sezonu 11. miejsce w każdym z rankingów, zarówno zunifikowanym CQ, UCI Europe Tour jak i w World Tourze.
Wniosek wydaje się być prosty: jest nieźle, ale wciąż, mimo licznych, optymistycznych przebłysków jesteśmy najbliższym zapleczem ścisłej czołówki niż do niej na stałe przynależymy.
Subiektywny wybór najważniejszych osiągnięć polskich kolarzy znajdziecie tutaj.
Zdjęcie okładkowe: Conseil départemental des Yvelines, flickr CC BY ND 2.0