fbpx

Kto wygra Giro d?Italia 2015?

Od jakiegoś czasu moje typowania faworytów, choć nieco ryzykowane, są trafne. Czy tym razem właściwie przewidzę zwycięzcę Giro d?Italia?

Jeśli nie on, to kto?

Alberto Contador wygrał ten wyścig dwa razy. Oficjalnie w statystykach widnieje raz, ale w 2011 był najszybszy na trasie i przejechał Giro ?na czysto?. Z wyników został usunięty za przewinienie podczas Tour de France 2010. Hiszpan ma doświadczenie (sześć oficjalnie wygranych wielkich tourów), mocną i wyrównaną drużynę oraz szczególny dar, iskrę bożą, która sprawia, że nawet w trudnej sytuacji nie opuszcza go nadzieja i wszędzie szuka szansy na zwycięstwo.

W tym roku postawił przed sobą szczególny cel: chce wygrać zarówno Giro d?Italia jak i Tour de France. Dlatego też w sezon wchodził spokojnie a testowe starty: w Tirreno Adriatico oraz Volta a Catalunya należy traktować jako element treningu i niekoniecznie przejmować się uzyskanymi rezultatami. Z takiego założenia wychodzą też bukmacherzy, którzy widzą Contadora jako pewniaka.

Tasmańczyk numerem dwa?

Wydaje się, że kolarzy teamu Sky nie dotyczy zbyt wczesny szczyt formy. Zarówno Bradley Wiggins jak i Chris Froome w latach, gdy wygrywali Tour de France wygrywali niemal wszystko, co ich interesowało jeszcze przed startem docelowym. Stąd też pierwsze miejsce w Paryż-Nicea, Volta a Cataluyna i Giro del Trentino, które na swoje konto w tym roku zapisał Richie Porte nie powinny budzić wątpliwości a tylko potwierdzić jego aspiracje do różowej koszulki. Jest tylko jedno ?ale?. Porte nigdy wcześniej nie był jednoznacznym liderem podczas wielkiego touru, nigdy wcześniej nie przejechał też takiego wyścigu w równej dyspozycji. Teoretycznie na jego korzyść przemawiają kilometry jazdy na czas, zarówno drużynowej jak i indywidualnej, i mimo wszystko brak ekstremalnych, typowych dla Giro górskich trudności.

Do trzech razy sztuka

W notowaniach bukmacherów Rigoberto Uran zajmuje trzecie miejsce, ale osobiście stawiam go wyżej niż Richego Porte. Zaryzykuję nawet i Kolumbijczyka z ekipy Etixx-Quick Step zrównam z Contadorem. W Giro był już siódmy i dwa razy drugi. Rok temu przegapił kontrowersyjną akcję Nairo Quintany na zjazdach z przełęczy Stelvio, poza tym niemal dorównywał mu w górach. Wydaje się też, że z grona faworytów obecnie najlepiej jeździ na czas. Choć na szosie jest postacią mało spektakularną, równą dyspozycją może sprawić spore kłopoty i Contadorowi i Porte i Fabio Aru. Jeśli jego ekipa dobrze pojedzie drużynową czasówkę a sam Uran potwierdzi swoje aspiracje w próbie indywidualnej, może się okazać, że w Alpach wystarczy mu defensywna jazda, w której czuje się całkiem dobrze. Co więcej, kolumbijski kolarz potrafi też jeździć w wyścigach klasycznych, o czym świadczą wygrana w Giro del Piemonte i srebrny medal Igrzysk w Londynie. O jego dyspozycję nie ma się co martwić. W poprzednich sezonach pokazał, że jest jednym z tych kolarzy, którzy szczyt formy budują spokojnie i systematycznie. Brak błysku w tegorocznych etapówkach równoważy solidna postawa (piąte miejsca w Romandii i Katalonii, trzecie w Tirreno-Adriatico) z której Uran jest w stanie odbić się w stronę poziomu absolutnie mistrzowskiego.

Nieco mniej przewidywalni gospodarze

Fabio Aru jest przygotowywany na następcę Vincenzo Nibalego i innych wielkich, włoskich mistrzów z przeszłości. Jest dynamicznym, odważnym góralem, który wygrał etap na zeszłorocznym Giro d?Italia, dwa na Vuelta a Espana. Na bardziej górzystej trasie można by go stawiać jako faworyta, ale spora ilość jazdy na czas oraz problemy zdrowotne w ostatnich tygodniach stawiają pod znakiem zapytania jego szanse w walce o podium. Trzeba też pamiętać, że nagła absencja w startach testowych przed Giro wzbudziła poważne wątpliwości dotyczące ich prawdziwej przyczyny.

Dla odmiany Domenico Pozzovivo ma doświadczenie, prezentuje wysoką, równą formę, ale tak jak w przypadku Aru jego piętą achillesową jest jazda na czas. Podczas indywidualnej próby w Treviso może stracić do Urana nawet kilka minut.

Giovanni Battaglin, Francesco Bongiorno, Stefano Pirazzi, Franco Pelizotti, Diego Ulissi czy Damiano Cunego to raczej kandydaci do zwycięstw etapowych ewentualnie miejsca w końcówce pierwszej dziesiątki.

Pozostali Stranieri

Zastęp mocnych obcokrajowców jest spory, choć trudno wszystkich traktować tak samo. Steven Kruijsvijk z Lotto NL Jumbo rok temu był 15. w Tour de France, jednak trudno stwierdzić, czy top10 Giro d?Italia jest w jego zasięgu. Mikel Landa z Astany ma potencjał na dobry wynik, ale liderem jego grupy jest Fabio Aru, nie wiadomo więc, ile w takim układzie Bask będzie miał przestrzeni dla własnych ambicji. Przemysław Niemiec z Lampre-Merida teoretycznie będzie walczył o klasyfikację generalną, ale może też zadowolić się etapem, jak podczas ubiegłorocznej Vuelty. Interesująco zapowiada się start Jurgena Van Den Broecka. Belg, lider Lotto-Soudal do tej pory był kolarzem zarażonym obsesją Tour de France, ale po gorszym okresie szuka szansy na podium wielkiego wyścigu we Włoszech. To potencjalnie najmocniejszy ?czarny koń?, o ile w swoim stylu nie ulegnie kontuzji we wczesnej fazie rywalizacji. Szansy na odrodzenie będzie na Giro szukał też Igor Anton z Movistaru (w 2011r wygrał etap na słynnym Zoncolanie), niewiadomą jest sensacyjny zwycięzca Tour de Romandie, Ilnur Zakarin z Katiuszy. W razie problemów Contadora może go zastąpić Roman Kreuziger a w ekipie Sky dublerem Richiego Porte będzie Leopold Konig. Równą jazdą po kolejny dobry wynik w karierze może pojechać zwycięzca z 2012r, Ryder Hesjedal (Cannondale) a nieco ożywienia może wprowadzić Darwin Atapuma z BMC.

Bardzo chciałbym, aby miejsce w pierwszej dziesiątce zajął Sylwester Szmyd, choć długa czasówka nie działa na jego korzyść. Zarówno miejsce w top10 jak i wygrana etapowa byłaby dla lidera CCC Spradni Polkowice pięknym zwieńczeniem kariery.

Pełną listę startową Giro d?Italia 2015 znajdziecie np. w rowery.org

Faworyci Giro d’Italia 2015:

fav3fav3fav3fav3fav3
Alberto Contador, Rigoberto Uran

fav3fav3fav3fav3

 

Richie Porte

fav3fav3fav3

 

Fabio Aru, Jurgen Van Den Broeck, Domenico Pozzovivo

fav3fav3

 

Roman Kreuziger, Leopold Konig, Ryder Hesjedal, Przemysław Niemiec, Benat Intxausi

fav3

 

Mikel Landa, Sylwester Szmyd, Franco Pelizotti, Alexandre Geniez, Enrico Battaglin, Francesco Bongiorno, Darwin Atapuma, Igor Anton, Esteban Chaves, Damiano Cunego, Steven Kruijsvijk

 


Opublikowano

w

przez