Tag: Chris Horner
-
Horner za horyzontem
Chris Horner żegna się z zawodowym kolarstwem europejskim. W wieku 44 lat nie znalazł kolejnego pracodawcy i wraca do Stanów, gdzie przez kolejny rok będzie jeździł dla mało znanej drużyny kontynentalnej Airgas-Safeway. Niczym Lucky Luke podążył za zachodzącym słońcem. Czy jeszcze o nim usłyszymy? Vuelta a Espana miewa niespodziewanych zwycięzców wyraźnie częściej niż inne wielkie toury.…
-
Nie przegap w ten weekend: Maja, Majka i jeleń na rykowisku
Vuelta a Espana startuje jutro, ale bez obrońcy tytułu, Chrisa Hornera. Drużynowa jazda na czas i etap sprinterski nie angażują na tyle, by nie zwrócić oczu w stronę mtb. We francuskim Meribel najlepsi zawodnicy w szczytowej formie powalczą o punkty w finałowej eliminacji Pucharu Świata. Tymczasem w Kolorado, Rafał Majka nie ma dość i ściga…
-
Transferowe sagi w kolarstwie – krótki ranking
Rewelacja Vuelta a Espana 2013, prawie emeryt Chris Horner po długiej sadze trafia do włoskiego zespołu Lampre-Merida. To nie były ani pieniądze ani prestiż jak w piłce nożnej, ale sprawie towarzyszyły spore emocje. Poniżej krótki ranking najciekawszych historii ostatnich sezonów. 1. Chris Horner do Lampre-Merida Zwycięzca Vuelty ma zbyt wiele wad, by być pożądanym towarem.…
-
Rok rekordów
Kolarstwo szosowe to sport bez oficjalnych rekordów. Zmienność warunków atmosferycznych, mnogość dostępnych rozstrzygnięć, różnorodna konfiguracja trasy.Mimo, że często wygrywa najsilniejszy, rzadko można porównać wyniki z kolejnych lat. Miniony sezon obfitował jednak w wiele wydarzeń, jeśli nie rekordowych, to przynajmniej wyjątkowych. Czytaj więcej…
-
Weteran wygrywa wielki tour
Czy czterdziestodwulatek ma prawo wygrać trzytygodniowy wyścig? Czy to możliwe, by kolarze znów tak bardzo przyspieszyli? Jakie są granice ludzkich możliwości? Vuelta a Espana zakończyła się niespodziewanym zwycięstwem weterana Chrisa Hornera, który po drodze, w imponującym stylu, wygrał dwa etapy i pobił kilka rekordów. Amerykanin z ekipy RadioShack Leopard przyjechał do Hiszpanii z jasnym celem.…