fbpx
Giro d'Italia w Piancavallo. Materiały prasowe RCS.

Giro, Vuelta i polskie transfery w World Tourze

Intensywna końcówka pandemicznego sezonu ucieka przed złą pogodą i zaostrzającym się rygorem sanitarnym w Europie. Jest też sporo dobrych informacji z transferem Rafała Majki do drużyny UAE Team Emirates na czele. 

Giro jedzie do Mediolanu?

W Lombardii właśnie wprowadzana jest godzina policyjna w związku z rozpędzającą się epidemią a tymczasem Giro d’Italia zmierza przez Alpy do stolicy tego regionu. W dniu przerwy peleton po raz kolejny został przetestowany na obecność koronawirusa. Pozytywny wynik uzyskał Fernando Gaviria, który jako jeden z pierwszych sportowców w tym sezonie był chory jeszcze w lutym. 

Zgodnie z komunikatami Gaviria jest jedynym kolarzem z pozytywnym wynikiem, nie wiadomo jeszcze czy faktycznie jest zarażony, czy test dał wynik fałszywie pozytywny. 

Dobrą wiadomością jest z kolei pogoda. Choć w wysokich partiach gór spadł już śnieg, drogi są przejezdne i niewykluczone, że uda się rozegrać najważniejsze etapy w niezmienionej lub tylko nieznacznie zmienionej wersji. 

W rozpoczętym właśnie tygodniu zaplanowano trzy, bardzo ciężkie, górskie etapy, każdy z metą na podjeździe. W środę, czwartek i sobotę do pokonania będzie w sumie ponad 15000m przewyższenia. Do tego każdy z tych odcinków ma około 200km a przynajmniej trzy razy zawodnicy wjadą sporo ponad 2000m n.p.m.

Jakby tego było mało, wtorkowy etap również zapowiada się selektywnie, z wymagającą końcówką na górzystej rundzie i finiszem na niewielkiej, ale stromej “ściance”. 

Foto: Jennifer Lorenzini/LaPresse 18 ottobre 2020 Italia Sport Ciclismo Giro d’Italia 2020 – edizione 103 – Tappa 15- Da Base aerea Rivolto a Piancavallo Nella foto: Hart Tao Geoghegan Photo: Jennifer Lorenzini/LaPresse October 18, 2020 Italy Sport Cycling Giro d’Italia 2020 – 103 th edition – Stage 15- ITT – from Base aerea Rivolto to Piancavallo In the pic: Hart Tao Geoghegan

W skrócie plan na końcówkę Giro wygląda następująco:

  • Wtorek: 229km (!) z górzystą końcówką
  • Środa: 203km, cztery premie górskie, meta na podjeździe w Madonna di Campiglio
  • Czwartek: 207km, cztery premie górskie w tym słynne Stelvio (2758m) i podjazd na krótkim, ale wymagającym podjeździe do Laghi di Cancano
  • Piątek: etap całkiem płaski, ale absurdalnie długi 253km
  • Sobota: tu mogą zajść zmiany na trasie w związku z pogodą i wizytą we Francji. W planie są podjazdy na Agnello (2744m), Izoard (2360m), Montgenevre i na metę w Sestriere. 
  • Niedziela: czasówka na ulicach Mediolanu, 15,7km. 

W klasyfikacji generalnej spodziewane są spore zmiany. Oczy wszystkich skierowane są na ekipę Sunweb, która na podjeździe do Piancavallo pokazała, że jest w stanie przejąć kontrolę nad peletonem i nadać tempo tak selektywne jak Ineos czy Jumbo-Visma na Tour de France. 

Tak duża kumulacja trudności w trzecim tygodniu wyścigu będzie sprzyjała nie tyle spektakularny atakom, co dalszej selekcji i kryzysom. Biorąc pod uwagę, że wielu zawodników w czołówce to debiutanci a równocześnie starzy wyjadacze jadą na limicie swoich możliwości, sytuacja może być dynamiczna. 

Na koniec dodam jeszcze, że obserwujemy kontynuację trendu z Tour de France: tempo na Piancavallo oraz krótszych podjazdach jest bardzo wysokie. Nawet ci kolarze, którzy teoretycznie zostają nieco z tyłu, prezentują formę, która do tej pory wystarczała czy to do podium czy nawet do zwycięstwa w wielkich tourach. 

Cycling: Vuelta Espana 2019 / Tour of Spain 2019/ La Vuelta/ Etapa 20/ Stage 20/ .MAILLOT ROJO LIDER/ RED LEADER JERSEY/ ROGLIC Primoz (SLO)/ QUINTANA Nairo (COL).Arenas de San Pedro – Plataforma de Gredos (190,4 km) 14-09-2019/.Vuelta Espana 2019 / La Vuelta/ Tour of Spain 2019/.Luis Angel Gomez .©PHOTOGOMEZSPORT2019

Rusza Vuelta – kto by się tego spodziewał!

Skrócona o trzy dni, za to z niezmienionym charakterem. 13 z 18 etapów będzie górzystych, siedem odcinków będzie się kończyło na podjazdach a jedyna, 34km czasówka finiszować będzie na “ściance” Mirador de Ezaro (niespełna 2km i 14% stromizny).

W planie takie legendy jak Arrate (już pierwszego dnia), Tourmalet (ekscytujący finisz na słynnej przełęczy w Pirenejach), Angliru czy La Covatilla. 

Lista startowa jest imponująca. W Jumbo-Visma pojadą Roglic, Dumoulin, Gesink, Kuus, Bennett, w Astanie Vlasov (po szybkim wycofaniu się z Giro wraca na Vueltę), w Ineosie Carapaz i żegnający się z ekipą Brailsforda, wracający do dyspozycji Froome, w Mitchelton-Scott Chaves, w Groupama-FDJ Gaudu i Pinot, w EF pro Cycling Martinez, Carthy i Woods, w Bahrainie Poels, w Cofidise Martin, w Movistarze Valverde, Mas i Soler, w Israel Startup Nation Martin, by tylko wymienić najgłośniejsze nazwiska mogące powalczyć w klasyfikacji generalnej. 

Do tego sporo obiecujących, młodych talentów i, mimo niesprzyjającej trasy paru sprinterów z Samem Bennettem na czele. 

Dla patriotów mamy sporą reprezentację kolarzy z Polski. W łabędzim śpiewie CCC udział wezmą Wiśniowski i Paluta (oraz polsko-włoski Mareczko), w Ineosie zobaczymy Gołasia a w Lotto-Soudal Tomasza Marczyńskiego, który właśnie przedłużył kontrakt o kolejny rok. 

Kontekstem rywalizacji na hiszpańskich szosach będzie pogoń za kontraktami, walka o sponsorów oraz ucieczka przed pandemią i nadchodzącą zimą. Finał w Madrycie zaplanowany jest na 08.11. 

W tygodniu, w którym Vuelta pokrywa się terminem z Giro, etapy w Hiszpanii będą kończyły się ok. godzinę później, zatem ok. 17.30. 

W natłoku wydarzeń trudno nadążyć za kolejnymi wyścigami, zatem zapowiedzi Vuelty pojawiają się na ostatnią chwilę. Jeśli szukacie szczegółów trasy czy list startowych, możecie np. zapoznać się z prezentacją autorstwa Aleksandry Górskiej w naszosie.pl

Majka w Emiratach

Rafał Majka po czterech latach w Bora-Hansgrohe i czterech wcześniejszych w Tinkoff-Saxo kompletnie zmienia otoczenie. Od sezonu 2021 będzie reprezentował drużynę UAE – Team Emirates. Jego rolą będzie zarówno pomoc Tadejowi Pogacarowi jak i dalszy rozwój w krótszych i dłuższych wyścigach etapowych.  

Kontrakt z drużyną z drugim, największym budżetem w World Tourze, z wybitnymi dyrektorami sportowymi może dać trzydziestojednoletniemu zawodnikowi “drugą młodość”. Bo choć wszyscy są pod wrażeniem obecnej inwazji dwudziestolatków trzeba pamiętać, że Rafał Majka dopiero co wszedł w wiek uznawany dla zawodowych kolarzy za szczyt możliwości. 

Ciekawym kontekstem poza powrotem do Włoch (ekipa z Emiratów jest w dużej mierze kontynuacją Lampre Giuseppe Saronniego), gdzie Majka czuje się bardzo dobrze będzie zmiana sprzętu. Przez całą zawodową karierę nasz kolarz jeździł bowiem na rowerach i akcesoriach Specialized. UAE w sezonie 2020 używali Colnago, Campagnolo, pedałów Look, siodeł Prologo i odżywek Enervit. 

Marczyński w Lotto-Soudal i Eurosporcie

Kolejna dobra wiadomość to przedłużenie o rok kontraktu z Lotto-Soudal przez Tomasza Marczyńskiego. Cieszy nie tylko dalsza obecność doświadczonego zawodnika w World Tourze, ale też fakt, że dołączy do niego Kamil Małecki, który dostanie szansę rozwoju uratowawszy się z tonącego CCC.

Z dużym prawdopodobieństwem dla Marczyńskiego będzie to ostatni sezon na tym poziomie, chociaż nigdy nic nie wiadomo. 

Dla zainteresowanych postacią dwukrotnego zwycięzcy etapowego Vuelty 2017 i trzykrotnego mistrza Polski, Eurosport przygotował krótki, kwadransowy reportaż. Całość ma nieco youtubową jakość produkcji, ale zawsze to fajnie, że taki materiał powstał. Druga emisja zaplanowana jest na czwartek, 22.10 na godz. 17.50. 

Pożegnanie z klasykami

Sezon najważniejszych wyścigów jednodniowych kończy się jutro, czyli w środę 21.10 wyścigiem De Panne. Na liście startowej Mark Cavendish, który wciąż nie pożegnał się z zawodowym peletonem, choć na mecie Gandawa-Wevelgem uronił kilka łez, będący w wysokiej dyspozycji Mads Pedersen i Alexander Kristoff oraz wielu innych specjalistów od jazdy na wietrze i po brukach. We wtorek na trasie z Brugii do De Panne swój sezon kończą także kobiety.

Komentarze teraz też jako podcast

Codzienne komentarze po etapach Giro d’Italia trafiają zawsze wieczorem na Youtube. Od kilku dni dostępne są również w wersji podcasdtowej na anchor.fm, które propaguje je również np. na Spotify.

Zatem jeśli taka forma odbioru jest dla Was wygodniejsza, to zapraszam, podobnie jak do subskrybcji kanału na youtube a także do śledzenia konta na Twitterze. To tam a nie na facebooku wrzucam na bieżąco najciekawsze informacje o kolarstwie.