Loverove na środę z mocno finansowymi akcentami:
1. Najbogatsi ludzie w kolarstwie
//INRNG: The Wealthiest People in Pro Cycling (Part I) https://t.co/vZfojdh0L8
— the Inner Ring (@inrng) January 17, 2017
The Inner Ring przygotował (po angielsku) zestawienie najbogatszych mecenasów kolarstwa. Na aktualizowanej co roku liście zabrakło tym razem Olega Tinkowa, który zwinął manatki i pożegnał się z zawodowym peletonie. Patrząc na kolarskich „sponsorów” i fakt, że wielu z nich wydaje pieniądze na utrzymanie drużyn, ponieważ takie jest ich hobby, trudno się dziwić, że w naszym sporcie tak wiele spraw postawionych jest na głowie.
W zestawie brakuje Dariusza Miłka, właściciela CCC, który ze swoimi ok. 5 miliardami złotych, czyli ok, 1,13-1,2mld dolarów znajduje się na liście Forbesa wśród 2000 najbardziej zamożnych ludzi świata.
2. Pieniądze po polsku
Schodząc nieco na ziemię, a nawet nie nieco, tylko bardzo, przyjrzyjmy się pożegnaniu z wyczynowymi przełajami Bartosza Pilisa (rocznik 1992). Gorzkawe, ale cóż, życie.
W razie problemów z osadzonym postem, całą wypowiedź znajdziecie na facebookowym profilu zawodnika.
3. Kręć ósemki z Martynem Ashtonem
To ćwiczenie możesz wykonać wszędzie, na każdym rowerze i na każdej nawierzchni. Im ciaśniej i bardziej sypko, tym trudniej. Mówisz, że to łatwe? Może, ale powrót do źródeł i szlifowanie podstawowych umiejętności zawsze się przyda!