Piątkowe loverove z nowościami sprzętowymi, sprinterskim popisem i kontynuacją kontrowersji związanej z hamulcami tarczowymi na szosie:
1. Nowe Shimano „dla ludzi”
XTR jest dla zawodników i to zamożnych. Na XT da się skutecznie jeździć za mniejsze pieniądze a SLX „daje radę”. W imię tej filozofii Shimano prezentuje drugą od góry wersję z udoskonalonym Di2, czyli elektryczną zmianą biegów a także najniższą z grup mtb, które nadają się do bardziej intensywnego użytku w wersji 11 biegowej. Ponieważ póki co polskie media rowerowe się nie popisały prezentując głównie „prasówkę” na ten temat, linkuję do, jakby na to nie patrzeć, bloga, czyli bikerumor. Znajdziecie tam, poza angielskim opisem i zdjęciami m.in. tabelki z masą poszczególnych komponentów oraz orientacyjnymi cenami dla grupy XT. Zdjęcia grupy SLX znajdziecie tutaj.
2. Sprint dnia
Mało znany Brytyjczyk (DanMcLay) z mało znanej drużyny (Fortuneo-Vital Concept) wygrywa mało znany wyścig (GP Denain). Ale za to jak wygrywa!
Keep an eye on McLay… #GPDenain pic.twitter.com/68s0q5ITxE
? CyclingHub.tv (@CyclingHubTV) 14 kwietnia 2016
Tak naprawdę ani McLay to nie jest człowiek „znikąd” (tydzień temu był dziesiąty w Schedleprijs), jego drużyna to solidny przedstawiciel grona Pro Continental, który w lipcu pojedzie z dziką kartą w Tour de France a sama impreza ma kategorię 1.HC. Co ważne w GP Denain siódme miejsce zajął Paweł Franczak z Verva Active Jet, notując najlepszy wynik tej polskiej ekipy w sezonie 2016.
A sam finisz McLaya przywodzi na myśl skojarzenia z tym:
3. Co zawodowcy myślą o hamulcach tarczowych?
Poza tym, że Francisco Ventoso ma zrozumiały żal związany ze swoją kontuzją: