Loverove na środę, właśnie rozpoczęliśmy Mistrzostwa Świata MTB
1. Eliminator jest martwy
Konkurencja, która przez samą UCI została zmarginalizowana ma obecnie status egzotycznej ciekawostki. Jako potwierdzenie tego faktu, podczas wczorajszych finałów mistrzostw świata wysiadł prąd i relacja na żywo nie działała. Poniżej możecie zobaczyć przejazd decydujący o medalach. Dla organizatorów polskich XCE mała uwaga: nikt nie biega z rowerem ;)
2. Co zawodowiec ma w walizce?
Poza tym, że wypadałoby, aby miał porządek? Kolejny raz ekipa Global Cycling Network zagląda za kulisy zawodowego peletonu. Tym razem swoje tajemnice odkrywa przed nami Ian Boswell z teamu Sky:
3. Dzień dojazdu do pracy rowerem
Już jutro Brytyjczycy świętują „Dzień dojazdu do pracy rowerem”. Ja dojeżdżam codziennie, przypuszczam, że spora część z Was także. Z tej okazji możecie zachęcić kolegów i koleżanki by choć na jedną dobę przeobrazili się w rowersów. Więcej szczegółów znajdziecie na https://www.cycletoworkday.org/what-is-cycle-to-work-day.