Jak pewnie wiecie, jestem szczerym entuzjastą maratonów na Słowacji. Dlatego też w imieniu Organizatorów gorąco zachęcam Was do udziału w Kralovskym Maratonie. Zawody rozegrane zostaną 22.08 (sobota) w miejscowości Granc Petrovce. Startowałem tam już dwukrotnie i również w tym roku się wybieram, ponieważ Kralovsky zagościł na mojej liście „must ride” już po pierwszym podejściu.
Do wyboru są trzy dystanse: 25, 50 i 90km o soczystych przewyższeniach: 600, 1650 i 3250m. Najwyższy szczyt półmaratonu to Sľubica (1129m) a pełnego maratonu Smrekovica (1200m). Do tego mieszanka szybkich zjazdów i technicznych singli. Co ciekawe, trasa jest mocno „pogodoodporna” i praktycznie w 100% do pokonania w siodle. Kralovsky Maraton to świetna propozycja dla fanów „Pure MTB”, tym bardziej, że oprócz aspektu sportowego sama okolica jest naprawdę piękna. Ostatnie kilometry prowadzą wokół Zamku Spiskiego a nieopodal miejscowości Granc Petrovce znajduje się zabytkowe miasteczko Lewocza, w której warto choć na chwilę zatrzymać się wracając do domu.
Jeśli wolicie bardziej ekstremalne klimaty, dzień po maratonie będzie można wystartować w zawodach Enduro, które rozszerzają trasę o jeszcze ciekawsze i bardziej techniczne ścieżki.
Więcej informacji znajdziecie na stronie zawodów http://www.kralovskymaraton.sk/ oraz na facebookowym fanpage https://www.facebook.com/kralovskymtbmaraton
Zapisując się przed 9.08 wpisowe będzie wynosić 18?. Słowacy mają ten miły zwyczaj, że o wysokości opłaty decyduje nie data wpłaty a data zgłoszenia (zapisy przez system https://cyklo.sao-tatry.sk/index.php?menu=8&l=en&cpretek=100&pretek=kralovsky) - uiścić możecie w biurze zawodów gotówką. Poza fajnymi wrażeniami na trasie zawodów czeka na Was niezły pakiet startowy i dobry posiłek regeneracyjny. Jeżeli macie dzieci, przy okazji maratonu organizowany jest "Detska Tour Petera Sagana", czyli wyścig dla najmłodszych. Warto zobaczyć, jak nasi sąsiedzi wychowują następców swojego mistrza.
Podsumowując: bardzo polecam i zapraszam na Kralovsky Maraton.
2. Trzymaj dystans od rowerzysty!
https://www.youtube.com/watch?v=EKWDjzRf_G4
Greg Van Avermaet przegrał Classica San Sebastian przez kolizję z motocyklistą kolumny wyścigu. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy cierpią w kontakcie z pojazdami telewizji czy serwisu.
Nie wiem, co na to Międzynarodowa Unia Kolarska, ale zdecydowanie powinna rozwiązaniu problemu nadać bardzo wysoki priorytet.
3. Pies dnia
Być może część z Was zauważyła już ten doniosły fakt na facebooku lub instagramie, ale pora oficjalnie przedstawić. Proszę Państwa, oto Alberto, kolarski pies:
Ta strona używa plików cookie służących do monitorowania ruchu usługą Google Analytics oraz plików cookie zewnętrznych usług (
Facebooka, Instagrama, Youtube, Twittera). Rozumiem
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.