Loverove na środę a w nim:
1. Prawie wszystkie grymasy Fabio Aru
Młody Włoch jedzie w tegorocznym Giro ze zmiennym szczęściem. Jedno trzeba mu przyznać: jego twarz jest nad wyraz plastyczna.
https://twitter.com/EL_Flaccoo/status/601440746860744704
https://twitter.com/R_SoloCiclismo/status/599963949010923520
Best Giro face award goes to Fabio Aru. Also scooped award for best @davidschneider impression by a pro cyclist pic.twitter.com/9auuiaXsHo
— Nigel Wynn (@NigelWynn) May 25, 2014
Tough day in the office for Fabio Aru #Giro pic.twitter.com/qA2wvk9kwd
— Felix Lowe (@saddleblaze) May 26, 2015
Fabio Aru yesterday, Fabio Aru today.
(Spot the difference)#Giro pic.twitter.com/YB4Q2m09Z3— Giro d'Italia (@giroditalia) May 22, 2015
2. Contador nie tak szybki
Trudy Giro dają się we znaki wszystkim. Szaleńcza pogoń Alberto Contadora na przełęczy Mortirolo za kolarzami Astany, choć bardzo dynamiczna, nie była prowadzona w rekordowym tempie:
#Giro, Stage16. Mortirolo (11.85 km, 10.88 %, 1289 m)
Alberto Contador ("62 kg"): 45:16, 15.71 Kph, VAM 1709 m/h
5.70 – 5.80 W/kg [CPL]— ammattipyöräily (@ammattipyoraily) May 26, 2015
A tak wygląda tabela z najlepszymi rezultatami:
Dane pochodzą ze strony http://www.climbing-records.com/
3. Pies dnia
Jeśli jeszcze nie widzieliście – zobaczcie koniecznie. Mój faworyt w ulubionej kategorii, czyli interakcjach zwierzaków z rowerzystami.