Niszowy blog

Kolarstwo to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportu oglądanych przez Polaków w telewizji. Wygrywa m.in z tenisem, żużlem i sportami walki. W przeciwieństwie do nich, przyciąga też wielu widzów zainteresowanych nie tylko samą rywalizacją, ale i jej otoczeniem.

Wyniki badania oglądalności możecie przeglądnąć sobie w poniższej prezentacji

Niewątpliwy sukces statystyczny oparty jest na rewelacyjnych wynikach naszych kolarzy. Mam nadzieję, że wkrótce przełoży się to na większy strumień gotówki płynący do Polskiego Związku Kolarskiego, klubów i indywidualnych zawodników. Tym razem nie o tym, sytuacja jest przecież mniej więcej znana.

Zbliżający się plebiscyt Przeglądu Sportowego da szansę Michałowi Kwiatkowskiemu na wejście do ścisłej czołówki i dalszą promocję kolarstwa. Kto wie, może w gronie laureatów znajdzie się nie tylko mistrz świata, ale i najlepszy ?góral? Tour de France, Rafał Majka. Wszak w Portugalii numerem jeden został właśnie kolarz, Rui Costa.

Mimo rosnącej popularności kolarstwa, wciąż mam wrażenie, że jest to dyscyplina, której fanami są ?casualowi? kibice. Tacy, których satysfakcjonują piękne widoki w relacjach z wielkich tourów, sukcesy ?naszych? i propaganda sukcesu w czasie Tour de Pologne. Ten piękny sport można bowiem odbierać na kilku płaszczyznach. Nie trzeba wgłębiać się w niuanse, by móc czerpać przyjemność z transmisji telewizyjnych czy stanąć przy trasie wyścigu. Jednak dopiero szczegóły pokazują, jak piękny i wymagający jest to sport. Na pogłębioną analizę wydarzeń i zjawisk nie ma szczególnie dużego zapotrzebowania, dlatego swojego bloga postrzegam jako niszowego. Mimo to, coraz więcej z Was tu zagląda a ostatnio pokonałem kolejny stopień na facebooku. Lubiących mój fanpage jest już ponad 2000, za co bardzo dziękuję. To znaczy, że jest gdzieś sens w tym co robię.


Opublikowano

w

przez

Tagi:

Exit mobile version