W oczekiwaniu na Lombardię…
1. Mur de Huy na trasie Tour de France
Drove to Huy and look what we found! The Muur de Huy! Of course we had to climb it. It's easy with 0 kms in the legs pic.twitter.com/PnEqn9y6Bf
— Darin Bentley (@Bentley395) June 7, 2014
To świetna wiadomość z kilku powodów. Po pierwsze może zostać pobity rekord wjazdu na tę słynną ścianę. Po drugie, kandydaci do zwycięstwa w całym wyścigu będą musieli być w wysokiej formie już od początku. Huy ma gościć metę czwartego etapu. Po trzecie wreszcie, komentatorzy polskiego eurosportu będą musieli zmierzyć się z nazwą miejscowości w momencie największej oglądalności stacji.
2. Flower Power sensu stricto
Moc, jaką nowy mistrz świata generował w drodze po złoto. Nie estymacje Stravy, a prawdziwe dane z jego Quarka. Ciekawe omówienie materiału źródłowego znajdziecie na blogu Training Peaks.
3. Nowy rower Contadora
Zwycięzca Vuelta a Espana musi bardzo cenić ten skalp, który dodał do swojej bogatej kolekcji. Nowe malowanie roweru „Pistolero” wyraźnie nawiązuje do czerwieni koszulki lidera hiszpańskiego touru. Premiera miała nastąpić podczas Giro di Lombardia, ale Contador użył go już podczas Milano-Torino, gdzie zajął szóste miejsce. My jednak czekamy na unikatowe malowanie kolejnego „Speca”, tym razem należącego do Michała Kwiatkowskiego. Tęczowa koszulka oraz dodatkowe akcenty w mistrzowskich barwach faktycznie zadebiutują w niedzielę na trasie „Wyścigu Spadających Liści.
https://twitter.com/2WheelTonio/status/517398952006934528