fbpx

Nie przegap w ten weekend – podium w Paryżu

W niedzielę wieczorem Tour de France zakończy się na Polach Elizejskich. Jeśli nie wydarzy się katastrofa, Rafał Majka stanie na podium wraz z Vincenzo Nibalim, Peterem Saganem i Thibaut Pinot prezentując koszulkę w grochy. Co jeszcze ciekawego wydarzy się w kolarstwie w ten weekend?

Francuzi walczą o podium Touru, dawno niewidziana sytuacja

Finał o zmierzchu

Zanim przy gasnącym słońcu kolarze będą pić szampana mając za tło łuk triumfalny, w sobotę zmierzą się z 54km jazdą indywidualną na czas. Biorąc pod uwagę wyjątkowo górski charakter tegorocznej Wielkiej Pętli, tak długa próba na sam koniec to sadyzm ze strony organizatorów. Z drugiej strony kolarze tacy jak Tejay van Garderen i Jean Christophe Peraud będą mieli szansę na awans. Jak wysoko? Po trzech tygodniach na rowerze trasa, która wymaga od kolarzy umiejętności utrzymania wysokiej mocy w dłuższym czasie może przynieść zaskakujące rezultaty. W teorii Peraud powinien skończyć wyścig na drugim miejscu, Valverde na trzecim, Pinot na czwartym, van Garderen na piątym a ?Góral? Bardet spaść na szóste. Wiele jednak zależy od dyspozycji dnia. Pojawia się też pytanie, jak dobrze spisze się lider wyścigu, Vincenzo Nibali w konforntacji z kolarzami nastawiającymi się tylko na ten etap, jak choćby Tony Martin. Ciekawi też postawa Michała Kwiatkowskiego oraz będącego w pierwszej dziesiątce Leopolda Koniga.
Rafał Majka broni prowadzenie w klasyfikacji górskiej na Hautacam
Po sobotnich emocjach przyjdzie czas na szampana, zdjęcia i rundę honorową zakończoną finiszem z dużej grupy. Wygrana na Polach Elizejskich to wyjątkowy skalp w kolekcji każdego sprintera. Marcel Kittel chcąc udowodnić swoją supremację w tej dziedzinie będzie pod sporą presją. Z kolei dla Petera Sagana ostatnia realna szansa na etapowy sukces jest dzisiaj. Płaski, długi etap z niewielkim pagórkiem w końcówce. Czy po całym wyścigu ekipa Cannondale będzie mogła (i chciała) kontrolować sytuację i wyprowadzić Słowaka na pierwsze miejsce? Sagan ma już zapewnione podium i wygraną w klasyfikacji punktowej, ale bez choćby jednego zwycięzca na drodze do zielonej koszulki taki sukces nie będzie smakował odpowiednio.
Zenon Jaskuła (z prawej) na podium Tour de France 1993. W grochach Tony Rominger
Z kolej Rafałowi Majce wystarczy już tylko spokój i uwaga. Jeśli dojedzie cało do Paryża, z dwoma zwycięstwami w górach na koncie będzie celebrować tytuł najlepiej podjeżdżającego kolarza Touru. To wzruszająca chwila, po 21 latach Polak stanie na podium Wielkiej Pętli. Wtedy zrobił to Zenon Jaskuła za trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Zawodnicy na trasie Transalpu

Transalp

W sobotę ostatni etap Transalpu. Mam wrażenie, że tytuł najważniejszej etapówki mtb na dobre przeszedł w ręce Cape Epic. Mimo wszystko wyścig z Niemiec do Włoch przez Alpy jest wydarzeniem wyjątkowym, choć mającym problemy z medialnością i rozgłosem. Cóż, Tour de France przykrywa wszystko swoim cieniem a Cape Epic rozgrywany jest wczesną wiosną, gdy panuje głód newsów z kolarskiego światka. Wiele wskazuje na to, że w tym roku Transalp padnie łupem dwóch zespołów Centurion Vaude. Na pierwszym miejscu są Markus Kaufman i Jochen Käß, osiem minut za nimi Hannes Genze i Daniel Geismayr. Alban Lakata i Krystian Hynek (Topeak Ergon) będą bronili się przez Team Bulls, czyli Karlem Plattem i Ursem Huberem w walce o trzecie miejsce. I to by było na tyle, reszta zespołów jest daleko w tyle. Klasyfikację generalną po pięciu etapach znajdziecie tu. Highlight - trailer MTB Challenge 2013 from BURGproduction.cz on Vimeo.

MTB Challenge

To taki ?polski transalp?, choć w ostatnich latach nieco rozwodniony. Startuje w niedzielę prologiem w Stroniu Śląskim, by przez kolejne dwa dni kręcić się wokół tej miejscowości. Następnie przez Bardo i Walim kolarze przejadą do Kudowy Zdrój. W planie ok. 340km i ok 11000m przewyższenia, więc ?jest co jechać?, biorąc dodatkowo pod uwagę techniczny charakter niektórych ścieżek. Stety-niestety wyścig ma trzy możliwe wersje do wyboru (pełną, ? i ?), do tego multum rozmaitych kategorii (solo, zespołowe, płciowe, wiekowe, genderowe?), więc choć mam sentyment do tej imprezy, nie mam siły ogarniać tematu (nie wspominając o mniej zainteresowanych tematem). Na starcie część maratonowej czołówki (m.in zespół Rometu) oraz spore grono gości zza granicy. Dla tych, którzy chcą się zniszczyć, to solidna wyrypa, dla tych, którzy chcą mieć ekstremalne, rowerowe wakacje niezły pomysł na urlop. Szkoda tylko, że tak jak w przypadku większości rodzimych imprez #nikogo. W przeddzień ?Challengu? w Stroniu rozegrana zostanie również kolejna tegoroczna eliminacja serii MTB Marathon. Ciekawe, czy będą śmiałkowie, którzy pojadą maraton w przeddzień etapówki?

Maratony na szosie i w terenie

Pełnia lata daje chwilę oddechu amatorom kolarstwa. Propozycji jest niewiele, ale można wyróżnić dwie: Road Maraton w Nowym Sączu (sobota) oraz maraton serii Cyklokarpaty w Wojniczu (niedziela). Ponieważ relacje z Tour de France będą popołudniami, jeśli nie wybierzesz ścigania, warto skorzystać z pogody i wyrównać opaleniznę. Ja wybieram się z szosówką w Beskidy :) Zdjęcie okładkowe: Pola Elizejskie, fot. Yann Caradec, flickr, CC BY SA 2.0


Opublikowano

w

przez