fbpx

Poniedziałkowy skrót#9

Tegoroczną przygodę z brukami kończymy pięknym akcentem. Niespodziewana, ale bardzo zasłużona wygrana kolarza z drugiego szeregu cieszy bardziej niż kolejny rekord pobity przez kolejną gwiazdę. W końcu na tym właśnie polega sport!

Paryż-Roubaix

Niki Terpstra od dłuższego czasu znakomicie prezentował się w północnych klasykach. Od 2012 roku regularnie był w czołówce brukowanych monumentów, grając rolę dżokera wysyłanego do taktycznych akcji w końcówkach wyścigów. Zeszłoroczne podium w Paryż-Roubaix tylko potwierdziło wielki potencjał Holendra.

?Piekło Północy? 2014, pełne ataków faworytów, wyniosło Terpstrę do kolarskiego panteonu. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy pojechał po wygraną jak profesor, wykorzystując właściwy moment do ataku, gdy wszystkie najważniejsze postaci zdążyły już wystrzelić, czy też jednak jego wygrana to efekt taktyki zespołu Omega Pharma Quick Step. Na myśl przychodzi Servais Knaven i jego zaskakujący triumf w 2001r.

  Dla kolarzy Patricka Lefevre?a wiosna bez ważnego zwycięstwa na brukach jest porażką. We Flandrii polegli, stawiając na nie w pełni dysponowanego Boonena. W E3 oraz Gandawa-Wevelgem również byli na nich mocniejsi. Terpstra, który jest najjaśniejszym punktem Omegi tej wiosny (wybaczcie fani Michała Kwiatkowskiego) prezentował się znakomicie już w tygodniach poprzedzających Paryż-Roubaix. W niedzielę wykorzystał swoją szansę jak prawdziwy mistrz i właściwie już w kwietniu jest rozliczony z tego sezonu. Ciekawe, jak dalej potoczy się jego kariera. Ta wygrana może być punktem zwrotnym dla niego, jego drużyny, Toma Boonena i wielu innych kolarzy. Przyszłoroczne brukowane klasyki będziemy oglądać z zupełnie innym układem sił.

Wiele pytań będzie bowiem czekało na rozstrzygnięcie: co dalej z karierami młodych, zdolnych: Petera Sagana i Sepa Vanmarcke, którzy czekają na największe sukcesy? Czy Tom Boonen odrodzi się po raz kolejny, czy też będzie powoli zmierzał ku sportowej emeryturze? Jak długo Fabian Cancellara będzie utrzymywał fenomenalną passę podiów w monumentach. Co ze Zdenkiem Stybarem, który ze swoim dorobkiem może iść śladami Terpstry oraz czy Bradley Wiggins postawi sobie za cel wygraną w Roubaix? Dziesiąte miejsce Brytyjczyka który jeszcze dwa lata temu dyktował zabójcze tempo na podjazdach Tour de France jest swoistą sensacją, na której konsekwencje warto będzie czekać!

 

Dookoła Kraju Basków

Dzieje się tyle, że czuję, jakby sobota była tydzień temu. A to raptem dwa dni dzielą nas od rewelacyjnego zakończenia Wyścigu Dookoła Kraju Basków. Alberto Contador rozpoczął z wysokiego C wygrywając pierwszy etap, później mógł skupić się na kontrolowaniu sytuacji i ?poprawił? rywalom podczas jazdy na czas (w finałowej próbie ustąpił jedynie Tonemu Martinowi). W międzyczasie Michał Kwiatkowski kolekcjonował trzecie miejsca na kolejnych etapach, niewielką stratę notując jedynie na czwartym odcinku, gdzie triumfował jego kolega z drużyny, Wout Poels. Polak jednak z nawiązką odrobił straty podczas czasówki, gdzie – a jakże – był trzeci, co pomogło mu zająć drugie miejsce w klasyfikacji generalnej całego wyścigu. Biorąc pod uwagę prestiż ?Vuelta al Pais Vasco?, który teoretycznie ma tę samą rangę co Tour de Pologne, ale jednak dłużej znajduje się na liście najwyżej punktowanych wyścigów, to najcenniejszy wynik Kwiatkowskiego w karierze. Z formą, którą prezentuje pozostaje z ekscytacją czekać na ardeńskie klasyki – będzie w nich jednym z najważniejszych kandydatów do zwycięstwa!

 

Puchar Świata XC

Julien Absalon po raz dwudziesty siódmy (!) wygrał zawody Pucharu Świata cross country. Francuz staje się żywą ikoną kolarstwa górskiego, tym bardziej, że podczas jego kariery charakter tej dycypliny zmienił się diamteralnie. Obecnie trasy olimpijskiego xc są techniczne, widowiskowe, z elementami znanymi z bardziej ekstremalnych odmian kolarstwa. Poziom sportowy zawodowego mtb jest kosmicznie wysoki, tym większe uznanie dla dokonania Francuza. Polskich kibiców cieszy znakomita postawa Mai Włoszczowskiej, która sezon rozpoczęła od najniższego stopnia podium. Wygrała jej klubowa koleżanka, Jolanda Neff. Damski team Gianta jest więc w tym momencie najmocniejszą ekipą w kobiecym XC!

Na właściwy układ sił w mtb trzeba jednak poczekać ponad miesiąc, kiedy Puchar Świata przyjedzie do Europy (najbliższe zawody, 27.04 rozegrane zostaną w Australii). Część zespołów i zawodników, w tym większość z Polski, odpuszcza starty w dalekich lokalizacjach.

 

 

Circuit de Ardennes

Ligę niżej, ale nadal w gronie znakomitych zawodowców wysoką formę tej wiosny prezentuje Łukasz Wiśniowski. Niedawno o mało co wygrał Tour de Normandie, w miniony weekend postawił już na swoim i zwyciężył w krótkiej, cenionej etapówce Circuit de Ardennes. W 2012r wygrywał tam Marek Rutkiewicz, wyścig ma kategorię 2.2, a na liście triumfatorów znajdują się nazwiska wielu dobrych kolarzy. To z pewnością dobry krok w rozwoju kariery Wiśniowskiego (rocznik 1991), reprezentującego barwy grupy Etixx, ?młodzieżówki? Omega Pharma Quick Step

I na koniec?

Polska się rusza

Maraton Warszawski: 20tysięcy uczestników. Bikemaraton w Miękinii: ponad 1800 startujących. Mazovia w Legionowie: 1000. Liga Świętkorzyska w Daleszycach: 600. Do tego szereg mniejszych imprez biegowych oraz rowerowych i wygląda na to, że aktywnie rusza się sporych rozmiarów miasto. Cieszy też relacja z maratonu w TVP.


Opublikowano

w

,

przez