fbpx

Jesteś wyjątkowy

Dziś przychodzi do nas wiosna. Jeśli przez ostatnie ostatnie trzy miesiące znalazłeś na tyle motywacji, by trenować, jesteś kimś wyjątkowym!

To nie była ciężka zima. Śniegu spadło niewiele, nawet o deszcz trzeba było prosić. Również temperatura rozpieszczała. Dni z dwucyfrowymi mrozami było zaledwie kilka. Mimo to, długie noce, lód na drogach i szlakach, konieczność stosowania wielowarstwowego, nieprzewiewnego ubioru dawały się we znaki jak zawsze.

Rosnąca popularność aktywności na świeżym powietrzu w połączeniu ze sprzyjającą aurą przyniosły efekt: ogólną zajawkę na trening. Kolarze, biegacze, triathloniści, wszyscy byliśmy widoczni bardziej niż do tej pory. Pamiętam zimy, gdy wokół krakowskich Błoń truchtało paru kolarzy, dwóch biegaczy, jeden piłkarz i chodziarka. W tym roku niemal o każdej porze dnia, bez względu na pogodę było tłoczno. Podobnie na szosach i bezdrożach: rowerzyści czy kolarze jeździli, trenowali, przemieszczali się gremialnie.

To więcej, niż fajne. Jeśli w biegu codzienności, obojętne czy chodzisz, do szkoły, na uczelnię lub do pracy, jesteś w stanie wygospodarować godzinę czy dwie na sport, to znaczy, że coś się zmieniło. Nie tylko w hierarchii potrzeb pojawiła się kolejna pozycja, to jeszcze znajdujemy środki na jej realizację. Czy swój udział mają w tym dyskonty oferujące ?techniczną? odzież poniżej kosztów produkcji, czy kiełkująca klasa średnia, nie wiem. Ważne, że podobno mamy 300 tysięcy biegaczy a liczba ta rośnie z miesiąca na miesiąc. Ważne też, że więcej rowerzystów na drogach to nie tylko plus dla branży, ale też większe bezpieczeństwo: kierowcy przyzwyczajają się do cyklistów – uczestników ruchu. Nawet triathlon, napędzany w dużej części modą nie jest taki zły, skoro zrzuca kolejne jednostki z ich wypasionych kanap, sprzed ekranów HD o dużej przekątnej.

Miało być jednak nie o socjologii, a o motywacji. Sport, nawet ten amatorski, nawet w formie nieco bardziej usystematyzowanej rekreacji wymaga pewnych wyrzeczeń. Zimno, ciemno, wysiłek, drenaż energii potrzebnej do ?normalnego? życia a mimo to tysiące ludzi chcą być wyczynowcami. Zamiast na urlop, jadą na zgrupowanie, zamiast przed telewizorem, siedzą na rowerze, zamiast na liposukcję wydają pieniądze na buty z goretexem. Nie bez znaczenia jest w tym dobra postawa naszych zawodowców, coraz lepiej prezentujących się na międzynarodowych arenach. Jeśli im się wiedzie, amatorom łatwiej przychodzi podjęcie dodatkowego wysiłku. I tak się to kręci :)

Zatem, jeżeli codziennie rano zwlekasz się z łóżka, by wykonać zadane ćwiczenia, jesteś kimś wyjątkowym. Prywatnym bohaterem dnia codziennego, zdrowszym, pewniejszym siebie i bardziej zadowolonym z życia. Bo robisz to, co lubisz, nawet, jeśli zmagając się z marznącą mżawką, przez kilka chwil wydaje ci się, że jest inaczej.

Fot. okładkowe, wikimedia commons, Quartl, CC BY SA 3.0


Opublikowano

w

przez