Sezon kolarski w Europie na dobre zaczyna się dopiero w ten weekend. Przedwiośnie i wiosna to klasyki. A klasyki to bruk. Herosi północnych szos będą się ścigać we Flandrii. W ten weekend wróć wcześniej z treningu, bo warto!
Omloop Het Nieuwsblad oraz Kuurne-Bruksela-Kuurne to rodzaj prologu przed wiosennym festiwalem klasyków. Pierwszy z nich to koncentracja wszystkiego, z czego znane są flandryjskie szosy: odcinki brukowane przetykane są stromymi, krótkimi podjazdami. Trudności przedzielane są wietrznymi odcinkami, gdzie trwa walka o zajęcie jak najlepszej pozycji do ataku. Sobotnia runda wokół Gandawy często przynosi niespodzianki. Bywa, że zwycięstwo w Omloop Het Nieuwsblad (wcześniej Het Volk, nazwa pochodzi od wydawanej w regionie gazety) zwiastuje wielką karierę młodego zawodnika. Faworyci Dookoła Flandrii i Paryż-Roubaix trzymają swoją formę na wodzy i nie zawsze wystarcza to, by zwyciężać już pod koniec lutego. Niedzielny Kuurne-Bruksela-Kuurne (wbrew nazwie obecnie trasa nie prowadzi do Brukseli) często jest uznawany za rewanż za sobotę. Ma jednak inną charakterystykę, jest bardziej płaski, zazwyczaj kończy się sprintem z większej grupy.
Dlaczego warto weekendowe treningi zaplanować nieco wcześniej i zdążyć przynajmniej na końcówki transmisji? Wyścigi jednodniowe na północy Europy mają unikatowy klimat, zespoły stosują wyrafinowaną taktykę a zwycięzcy, którzy pokonają bruk, podjazdy i zimno to prawdziwi twardziele. Dodatkowo to świetna zajawka do przedwiosennych ćwiczeń. To ostatni dzwonek, by zacząć intensywne treningi a aura sprawy nie ułatwia. Porcja motywacji jest więc mile widziana.
If Rick Zabel starts one of this weekend’s Classics, he’ll have come a long way from his Dad’s shoulders..! http://t.co/vW8Chn6335
? Graham Watson (@grahamwatson10) February 27, 2014
Komu kibicować? Omega Pharma Quick Step ma rewelacyjny skład: Boonen, Stybar czy Terpstra powinni rozdawać karty. Burkowane klasyki to główny punkt programu dla podopiecznych Patrica Lefevre. W niedzielę pierwszy poważny sprawdzian przed Rickiem Zabelem. 21-letni Niemiec jeszcze nie tak dawno był trzymany przez swojego ojca, Erika na podium Tour de France. Teraz będzie zdobywał doświadczenie na flandryjskich brukach. Ciekawe, z jakim rezultatem?
Co poza treningiem i klasykami? Narciarstwo biegowe (bez Justyny Kowalczyk, z powodu kontuzji zakończyła sezon): sprinty stylem dowolnym w sobotę oraz 10 (kobiety)/15 (mężczyźni) kilometrów, również łyżwą, w niedzielę. Mistrzostwa świata na torze, raczej w formie powtórek, gdyż zawody rozgrywane są w nocy naszego czasu. Katarzyna Pawłowska ma już srebro w scratchu, zobaczymy, czy nasi reprezentanci ugrają coś jeszcze. Dogodne warunki (wysokość nad poziomem morza) sprawiają, że możliwe są rekordy świata.
Fot. Omloop het Nieuwsbald, Denis Defreyne/flickr CC BY 2.0