fbpx

Czwartek na skróty

Mimo końca sezonu w kolarstwie dzieje się sporo. Transfery, wyścigi, przecieki i pomówienia. Tematów tyle, że zadowoliłby się nimi niejeden tabloid. Czwartkowy skrót, czyli komentarz do najważniejszych wydarzeń ostatnich dni.

Wymiana sprinterów

Mark Cavendish wraz ze swoim przybocznym, Markiem Renshawem odchodzą z Etixx-Quickstep i dołączają do drużyny Dimension Data. Co to za team? Południowoafrykańska drużyna, która w ostatnich sezonach była znana jako MTN Qhubeka. Biorąc pod uwagę, że z zespołu jeżdżącego w pasiastych, biało-czarnych strojach, odchodzi do Lampre-Merida najlepszy góral ekipy, Denis Mentjens, Dimension Data będzie zespołem skupionym na sprinterach. Do ?pociągu? Cavendisha dołączy jego stary znajomy, Bernhard Eisel z Team Sky. Oprócz tego w ekipie pozostanie doświadczony Tyler Farrar, Theo Bos oraz Edvald Boasson Hagen.

Miejsce po Cavendishu w Etixx-Quickstep wypełni Marcel Kittel. Niemiec, który miał rewelacyjne sezony 2013 i 2014 w 2015 borykał się z wieloma problemami. Zespół Giant-Alpecin wydaje się koncentrować nie tylko na sprintach, ale też na klasykach (Degenkolb) i wyścigach etapowych (Barguil, Dumoulin), zatem Kittel szuka nowego otwarcia w innych barwach.

W ten sposób Etixx-Quickstep wypełnia lukę po Cavendishu, nie musząc poddawać presji młodego kolarza z Kolumbii, Rendona Gavirii. Co ciekawe, wraz z Kittelem w ekipie pojawia się nowy sponsor, sieć niemieckich dyskontów Lidl. Interesująco zapowiadają się potencjalne kampanie reklamowe z udziałem kolarzy.

Potwierdzone plotki

Michał Kwiatkowski i Michał Gołaś wzmocnili Team Sky. W czasie Mistrzostw Świata w Richmond brytyjska ekipa zamknęła swoją listę transferową i potwierdziła wcześniejsze pogłoski.

Zobaczymy, w którą stronę będzie rozwijał się były mistrz świata. David Brailsford chciałby wygrać choć jeden monument. Gerraint Thomas zapewne zaatakuje we Flandrii lub podczas Paryż-Roubaix. Dla ?Kwiato? zostaje więc Mediolan-Sanremo lub Liege-Bastogne-Liege. Pytanie, jak potoczą się losy Polaka w wyścigach etapowych, w których Sky się specjalizuje. Czy uniknie charakterystycznego spadku formy podczas Tour de France? Jak odnajdzie się w zespole mimo wszystko podporządkowanym jednemu celowi: żółtej koszulce lidera Wielkiej Pętli?

Takich problemów nie powinien mieć za to Tomasz Marczyński. Mistrz Polski wraca do World Touru podpisując kontrakt z Lotto Soudal. To dobry ruch, zespół ten daje wiele możliwości uniwersalnym kolarzom takim jak Marczyński. Cieszy też fakt, że po raz kolejny w najważniejszych wyścigach będziemy oglądali białą koszulkę z orłem. W tym miejscu warto podkreślić rolę, jaką odegrało przejście Marczyńskiego do tureckiej drużyny Torku Sekerspor. W tej kontynentalnej ekipie spędził sezon 2015, był liderem na kluczowych wyścigach, sporo wygrał i dobrze spisał się w imprezie kategorii HC, czyli Tour of Turkey. Dzięki temu do World Touru wraca z zapasem pewności siebie, tak potrzebnej w rywalizacji na najwyższym poziomie.

Wyciek trasy Giro 2016

Wygląda na to, że na kilka dni przed oficjalną premierą, poznaliśmy trasę Giro d?Italia 2016. Kluczową informacją jest, że w planie wyścigu są trzy indywidualne czasówki o łącznej długości 61km. Dobra wiadomość dla górali to 10,8km próby prowadzącej wyłącznie pod górę. Całość wygląda na zrównoważoną trasę, która daje sporo okazji zawodnikom każdej specjalności. Początkowe etapy w Holandii powinny preferować sprinterów, po transferze na południe Włoch swoje szanse będą mieli uciekinierzy. Losy klasyfikacji generalnej, poza czasówkami, mają się rozstrzygnąć w Alpach, na granicy z Francją.

Ostatni Monument Sezonu

W ten weekend Giro di Lombardia. Piękny Klasyk prowadzący malowniczymi szosami w okolicach jeziora Como. W tym roku trasa wyścigu została utrudniona, poza tradycyjnym podjazdem do sanktuarium Madonna del Ghisallo dodano Muro di Sormano. W końcówce 245km dystansu znajduje się jeszcze jadowite wzniesienie Civiglio oraz ostatnia szansa na atak, czyli San Fermo Della Battaglia. Faworytem wyścigu jest Vincenzo Nibali. Mistrz Włoch po niezbyt udanym sezonie prezentuje wysoką formę w ostatnich dniach wygrał Tre Valli Varesine i z pewnością będzie szukał triumfu w monumencie – trofeum, którego brakuje w jego imponującym portfolio.

W realizacji tego celu przeszkodzić mu spróbują Alejandro Valverde i Rafał Majka, ale trzeba pamiętać, że obaj kolarze mają w tym sezonie aż 86 dni startowych. Niewykluczone więc, że swoje trzy grosze dołożą zawodnicy Ag2r lub FDJ. Ambitne plany na Lombardię ma m.in. Thibaut Pinot.

W Lombardii nie zobaczymy za to Fabio Aru. Zwycięzca Vuelta a Espana będzie reprezentował interesy swoich sponsorów w kazachskim Tour of Almaty. Astanie z pewnością przyda się wsparcie, ponieważ twarz i pomysłodawca zespołu, Aleksander Winokurow po raz kolejny będzie musiał tłumaczyć się z zarzutów kupienia od swojego imiennika, Rosjanina Kołobniewa zwycięstwa w Liege-Bastogne-Liege 2010.

O ile postać Winokurowa była intrygująca, choć niesławna, jako kolarza, zarówno jego zespół: Astana jak i on sam budzi coraz więcej negatywnych skojarzeń. Gdyby nie fakt, że kolarstwo chronicznie cierpi na brak sponsorów, powinno już dawno pożegnać się z pieniędzmi kazachskich oligarchów i skazać cały ten radosny cyrk na infamię.


Opublikowano

w

przez