fbpx

Ranking mistrzów świata

Kolejna część sezonu za nami, pora więc podsumować dokonania Michała Kwiatkowskiego na tle innych kolarzy wożących na swych barkach piętno tęczowej koszulki.

Przed sezonem ardeńskich klasyków Michał Kwiatkowski był najbardziej skutecznym mistrzem świata od czasów Toma Boonena. (Więcej o tym możecie przeczytać tutaj).

Zawodnicy w tęczowej koszulki zmagają się z licznymi problemami. Zwiększonym zainteresowaniem mediów, podniesioną widocznością w peletonie a często też z pewnego rodzaju wypaleniem po udanym, poprzednim sezonie.

Czynniki te przekładają się na popularne powiedzenie o ?klątwie? ciążącej na kolarskim mistrzu świata mającym utrudnić mu odnoszenie wartościowych rezultatów po zdobyciu tytułu.

Aby nie zagłębiać się zanadto w rozważania historyczne, cezurę rankingu wyznacza Tom Boonen, który zdecydowanie wyrwał się ?klątwie tęczowej koszulki?. Belg w stroju mistrza świata zanotował jeden z najlepszych sezonów w karierze.

Dla Michała Kwiatkowskiego głównym celem pierwszej części sezonu były ardeńskie klasyki. Wygrana w Amstel Gold Race sprawiła, że z kolarskiej wiosny polski mistrz został rozliczony. Kolejnym ważnym punktem programu będzie dla niego Tour de France a potem zapewne kalendarz będzie dopasowywał do poziomu swojej dyspozycji i zmęczenia by przystąpić do próby obrony tytułu, jesienią w amerykańskim Richmond.

Jego rywale, mistrzowie świata z ostatniej dekady układali swój sezon na różne sposoby. Przed mistrzostwami krajowymi oraz Tour de France pora na kolejną część rankingu.

W stawce na prowadzenie wyraźnie wysunął się Cadel Evans, który w sezonie 2010 większość sił rzucił na pierwszą część roku. Trzecie miejsce w Tirreno-Adriatico, wygrana w Walońskiej Strzale (podobnie jak Kwiatkowski, Evans triumfował w jedej z odsłon ?Ardeńskiego Tryptyku? w koszulce mistrza świata) oraz walka w Giro d?Italia zakończona piątym miejscem dała Australijczykowi pokaźną porcję punktów. Do startu w Tour de France Evans zgromadził ich ponad 1400 co daje mu wyraźne prowadzenie w rankingu.

Pozostali pretendenci w tęczowej koszulce ścigali się ze zmiennym szczęściem. Paolo Bettini myślał o końcu swojej kariery i zmagał się z pojawiającymi się oskarżeniami o doping. Thor Hushovd odnalazł się dopiero na trasie Tour de France a Philippe Gilbert zbierał punkty, choć wyraźnie brakowało mu błysku.

Tym, który odnalazł się na mistrzowskim tronie (poza Evansem) był poprzednik Kwiatkowskiego, Rui Costa. Rok temu Portugalczyk miał zbliżony program startów do Polaka, co zaowocowało niemal taką samą ilością zdobytych punktów. Tyle tylko, że ?Kwiato? wygrał jeden z wiosennych klasyków a Costa był najlepszy na trasie Tour de Suisse. Michał Kwiatkowski póki co czerwcowe etapówki traktuje wyraźnie treningowo, gdy dla Costy są one niemal pewnym źródłem sukcesów. Tak czy inaczej, aktualny czempion po zakończeniu Tour de Suisse ma więcej punktów niż Rui Costa rok temu.

Co ważne, jeśli dobrze pojedzie w Tour de France oraz kilku wyścigach w drugiej części sezonu, ma realną szansę być przed Costą, ale także wyprzedzić Evansa a kto wie, może i Boonena.

Ranking Mistrzów Świata przed Tour de France

Sezon Zawodnik Punkty
2015 Michał Kwiatkowski 916 (III)
2014 Rui Costa 907
2013 Philippe Gilber 506
2012 Mark Cavendish 733
2011 Thor Hushovd 170
2010 Cadel Evans 1427 (II)
2009 Alessandro Ballan 113
2008 Paolo Bettini 301
2007 Paolo Bettini 540
2006 Tom Boonen 1678 (I)

Za podstawę mojego rankingu przyjąłem punktację CQ Ranking, która łączy w sobie wyścigi wszystkich kategorii: od tych z kalendarza kontynentalnego po wielkie toury.

Zdjęcie okładkowe: cas_ks, flickr CC BY SA 2.0


Opublikowano

w

przez