fbpx

Co to jest MPCC?

CCC Sprandi Polkowice, najlepsza polska grupa zawodowa, przystąpiła do Ruchu na Rzecz Wiarygodnego Kolarstwa, czyli MPCC. To bardzo dobra wiadomość, która otwiera kolejny rozdział rozwoju drużyny, ale czym właściwie MPCC jest?

Ruch został powołany w 2007r podczas Tour de France z którego Michael Rasmussen został wycofany po tym, jak w czasie przygotowań do Wielkiej Pętli unikał kontroli antydopingowych a Aleksander Winokurow został wprost przyłapany na niedozwolonym przetaczaniu krwi. Jak sama nazwa wskazuje, Mouvement pour un Cyclisme Crédible ma pomóc w odbudowie wizerunku kolarstwa i wprowadzić wyższe standardy etyczne. Założycielski skład MPCC to sześć francuskich drużyn zawodowych oraz niemiecki Gerolsteiner (którego kolarze rok później będą bohaterami skandalu z nową generacją EPO).

Kluczowymi założeniami są: zakaz zatrudniania kolarzy z dopingową przeszłością (członkowie MPCC nie mogą podpisywać kontraktów z kolarzami skazanymi za nielegalne wspomaganie jeszcze przez kolejne dwa lata po zakończeniu dyskwalifikacji), odsuwanie od startów zawodników, którzy mają zbyt niski poziom kortyzolu, stosują kortyzon lub wymagają podawania innych środków mogących poprawiać wyniki a będących dozwolonymi na zasadzie TUE (wykluczenie do użycia terapeutycznego) oraz samoczynnie zawieszać cały skład od startów w zawodach w przypadku dwóch pozytywnych wyników kontroli w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Nieco później wprowadzono zasadę zakazu jakichkolwiej injekcji, zawodnicy ekip zrzeszonych w MPCC nie mogą przyjmować drogą dożylną witamin czy też nawadniać się przy pomocy kroplówek.

Do MPCC należy obecnie większość drużyn World Tour (poza Sky i BMC), duża częśc prokontynentalnych i kontynentalnych. W związku z uczestnictwem w Ruchu, jesienią ubiegłego roku zespół Astana nie wystartował w kończącym sezon wyścigu Tour of Beijing, po tym, gdy dwóch zawodników, czyli bracia Iglińscy, wpadło na EPO. Na podstawie przepisów o niskim poziomie kortyzolu, w hiszpańskiej Vuelcie rok temu nie wystartował Chris Horner, kontrowersje związane z podobnym problemem doknęły również Pierre?a Rollanda i drużynę Europcar.

Istnienie MPCC pokazuje, jak bardzo na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się kolarstwo. Przede wszystkim zasady wprowadzone przez Ruch stały się powszechne, nawet jeśli nie w formie obowiązującego prawa, to przynajmniej etycznego standardu. Co więcej, część z nich, jak zakaz injekcji, została włączona do oficjalnych zasad antydopingowych UCI. Istotny stał się również straszak w postaci odpowiedzialności zbiorowej za złamanie ?czystości? przez zaledwie dwóch członów zespołu a także konsekwencje związane z problemami przy zatrudnieniu ?brudnego? kolarza. Oczywiście ze względu na nie do końca formalny charakter MPCC, będący w dopingowych tarapatach zawodnicy czy drużyny mogą do pewnego stopnia manewrować i próbować się prześliznąć, jendak co do zasady idea MPCC funkcjonuje całkiem sprawnie.

W składzie CCC Sprandi Polkowice znajduje się kilku kolarzy, którzy mają za sobą dopingowe lub okołodopingowe przygody. Jest to już jednak przeszłość a w każdym z przypadków kara została odbyta wraz z należytą karencją. Obecność zespołu w MPCC to kolejny krok na drodze profesjonalizacji i uznania ekipy za poważnego gracza na arenie międzynarodowej. Członowstwo w Ruchu to szansa na zaproszenia do większej ilości prestiżowych wyścigów a także argument przy przyznawaniu licencji Pro Continental oraz World Tour.

Zdjęcie okładkowe: Sport-phot.com/Nicolas Götz


Opublikowano

w

, ,

przez

Tagi: